Reklama

Głupota i bezmyślność nie znają granic

Nietrzeźwy kierujący volkswagenem, który doprowadził do wypadku drogowego, prowadził pojazd z głową wystawioną przez boczną szybę, gdyż ta z przodu była oblodzona.

- Ok. godz. 2 na ul. 6-go Września w Starachowicach doszło do zdarzenia drogowego. Policjanci, którzy przybyli na miejsce zobaczyli na środku drogi rozbitego volkswagena, a w środku na siedzeniu kierowcy leżącego mężczyznę - relacjonuje asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy KPP. Od 28-latka wyraźnie czuć było woń alkoholu, ale nie był w stanie poddać się badaniu. W bliskiej odległości na chodniku znajdował się 31-letni pasażer, który również był nietrzeźwy.

- Jak wstępnie ustalili policjanci 28-latek na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w znak drogowy, a następnie w ogrodzenie posesji. Kierowca w dość nietypowy sposób prowadził samochód, gdyż miał wystawioną głowę przez szybę boczną, ponieważ ta z przodu była oblodzona. Obaj mężczyźni trafili do szpitala. Wstępne badania w placówce służby zdrowia wykazały, że mieli ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz 28-latkowi grozi kilkuletni pobyt w więzieniu oraz co najmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów - dodaje asp. Kalinowska.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do