
Szczęście w nieszczęściu - tak można podsumować postawę przyjaciół i znajomych 38-letniego Łukasza, który zmarł 1 lutego w Wielkiej Brytanii. Dzięki ludziom dobrej woli młody mężczyzna zostanie pochowany z Tatą i Babcią na polskiej ziemi.
O sytuacji "Grubego" pisaliśmy nie raz na lamach Tygodnika. 38-letni Łukasz Krokosz zmarł 1 lutego 2023 roku w Anglii. Nikt z rodziny nie był skłonny zająć się pochówkiem i sprowadzeniem zwłok do kraju. Zajął się tym kolega Łukasz, który wspólnie z Sylwią i Danielem zainicjowali w sieci zbiórkę na rzecz sprowadzenia Grubego do Polski. Jego życzeniem było zostać pochowanym z Tatą i Babcią.
Na ten apel odpowiedziało wiele osób, udało się niemal w całości zabrać zakładaną sumę 15 tys. zł co pozwoliło na kremację zagranicą, dopełnienie formalności tam i sprowadzenie prochów Łukasza do kraju.
Dziś, 19 lipca zostanie pochowany na cmentarzu parafialnym w Wąchocku. O godz.15.00 zostanie odprawiona Msza św. pogrzebowa w kościele pw. Św. Floriana i Wniebowzięcia NMP w Wąchocku, do udziału w której zapraszają Przyjaciele i Znajomi...
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie