
Świętokrzyscy stróże prawa starają się ustalić kto siedział za kierownicą samochodu osobowego marki Toyota Corolla. W niedzielny, późny wieczór, 19 stycznia pojazd nie zatrzymał się do kontroli policyjnej. Mundurowi ruszyli za nim w pościg.
Ok. godz. 21 w miejscowości Święta Katarzyna (gmina Bodzentyn) policjanci próbowali zatrzymać do kontroli kierującego autem marki Toyota. Jak się okazało, na widok radiowozu pojazd nie zatrzymał się. Stróże prawa ruszyli za nim w pościg. Policjantom udało się zwrócić uwagę na numery rejestracyjne samochodu. W związku z tym, iż pojazd zarejestrowany był na trenie powiatu starachowickiego, istniało podejrzenie, że kierujący może udać się właśnie w kierunku Starachowic.
- Obecnie prowadzimy czynności w związku z podejmowaną przez funkcjonariuszy interwencją. Staramy się ustalić kto siedział za kierownicą toyoty. Czynności w tej sprawie trwają - powiedziała w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.