
Prowadzone i nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Starachowicach postępowanie ma wyjaśnić dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia, do którego doszło ok. godz. 12, w piątek, 7 lipca. Na skrzyżowaniu w miejscowości Styków (gmina Brody) zderzyły się dwa auta. Uczestnikami byli m.in. dwaj funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego, którzy poruszali się nieoznakowanym BMW.
- Na początku warto zaznaczyć, iż są to wstępne ustalenia. Dokładne okoliczności i przyczyny będą badane. Na miejscu zabezpieczone zostały ślady. Czynności wykonywane były z udziałem prokuratora - powiedział rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego policji w Kielcach podinsp. Kamil Tokarski. W piątkowe popołudnie na odcinku drogi krajowej nr 42 w Stykowie doszło do zderzenia nieoznakowanego, policyjnego auta z samochodem ciężarowym marki Scania.
- Z naszych ustaleń wynika, iż Scania skręcała w lewo, a nieoznakowany radiowóz jechał z przeciwnej strony. 31-latek z ciężarówki najprawdopodobniej wymusił pierwszeństwo przejazdu. Mężczyzna został poddany badaniu na obecność alkoholu w orgazmie. Był trzeźwy – zaznaczył rzecznik Tokarski. Trzeźwy był również funkcjonariusz, który siedział za kierownicą samochodu marki BMW.
- Na miejscu pracowali również inspektorzy transportu drogowego z uwagi na fakt, że w zdarzeniu uczestniczyła ciężarówka. Od skali odniesionych przez uczestników obrażeń zależeć będzie w jaki sposób to zdarzenie zostanie zakwalifikowane. Czy będzie to wypadek czy kolizja – dodał podinsp. Tokarski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gdyby panowie policjanci zwolnili przed pasami to nie byłoby problemu...
Jeżdżą strasznie szybko… Nawet dzis rano widziałem w gminie Mirzec. Nie goniąc nikogo… I to nie pierwszy raz… Dobrze ze jakieś dziecko na rowerku nie skręcało bo efekt byłby inny… Dobrze ze taka grupa policyjna jest ale za kierownica powinni siedzieć odpowiedzialni ludzie tak jak Policja „uczy”… Niestety mamy jak mamy…
BMW na pewno nie jechało 50 km/godz , a i od wczoraj jeden pasażer BMW w tajemniczy sposób zaginął.
Wzmocniona beemka z urwanym przodem przy 50km/h ?
Łatwo powiedzieć, że ktoś wymusił pierwszeństwo ale medal ma dwie strony. Poczekajmy na oficjalną informację z jaką prędkością jechało bmw, bo gdyby to było tyle co w terenie zabudowanym to zdążyliby wyhamować widząc ciężarówkę wymuszającą pierwszeństwo... ale pewnie oficjalnie jechali na sygnale 50 km/h żeby wszystko grało w protokole.
Połowie tym pseudo milicjantom bym prawo jazdy odebral!! Cwaniacki w bmw są najgorsze myślą że im wszystko wolno
Te pajace jeżdżą gorzej nic niejeden bandyta o którym się chwalą jak to go złapali, taka jest prawda biorą samochody i stwarzają większe zagrożenie nić normalni ludzie zarówno tu jak i BMW w Skarżysku jazdy na zderzakach prowokacje mruganie światłami i znacznie większa prędkość niż dozwolona bez sygnałów uprzywilejowanych…
Kierówca tira i tak będzie winny tak samo jak. Kolumn samochodów z B. Szydło uderzyła w Tico w Oświęcimiu. Policja zawsze ma rację tylko kierowcy nie mają dobrego adwokata żeby udowadniać swoją niewinność.
Małe sprostowanie nie Tico a Seicento
Jak by inaczej to było wiadomo że kierowca Scani będzie winny bo jak to policja nie mogła wymusić a tym bardziej spowodować wypadek
Jak sądzicie BMW z prędkością 50km dało by rade skrzywic ośkę w SCANI grubość takiej oski to 10 na 10cm lub nawet 15x15cm