Patryk w finale "Mam talent"!

Patryk Niekłań zwyciężył w półfinałowym odcinku telewizyjnego programu "Mam talent" i znalazł się gronie finalistów 11. edycji produkcji TVN.
Sobotni wieczór (17 listopada) niewątpliwie należał do Patryka Niekłania. Pochodzący ze Starachowic 30-latek pokonał konkurencję w półfinałowym odcinku "Mam talent", tym samym awansował do finału telewizyjnego programu TVN.
Patryk Niekłań jest trenerem personalnym i artystą cyrkowym. Od czasu, kiedy wyjechał na studia na Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach, mieszka na Śląsku. Zawsze był bardzo sprawny fizycznie. Od 6. roku życia trenował piłkę nożną. W wieku 12 lat zaczął trenować koszykówkę. Kontuzja wykluczyła go z czynnego uprawiania sportu. Wtedy zainteresował się sztuką cyrkową. Nie bez znaczenia dla przebiegu jego dalszej kariery artystyczno-akrobatycznej było poznanie Anny Filipowskiej, obecnie żony Patryka, która zaszczepiła w nim te pasje. Sama zresztą była finalistką "Mam talent" wykonując numer w misie wodnej zwanej waterbowl.
Patryk wykonał niesamowity pokaz akrobatyczny w kole. Swoim występem zachwycił jury już podczas castingu do programu, gdzie otrzymał złoty przycisk od jednego z jurorów Agustina Egurrola i przeszedł od razu do półfinału. Skąd te nietypowe umiejętności i taki talent? Jak mówi, oglądał filmy w sieci i trafił na chłopaka, który wykonywał numer z obręczą. Postanowił, że spróbuje. Wszystkiego uczył się z filmów z internetu.
Drugą finalistką sobotniego odcinka, została Maria Kochańska, która gra na hangdrumie.