
Mieszkanka Starachowic padła ofiarą oszustwa internetowego. Za pośrednictwem komunikatora skontaktował się z nią nieznany sprawca, podający się za jej córkę – poinformował zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Jak się okazało oszust zdołał przekonać kobietę, że potrzebuje pilnie pieniędzy, co skłoniło ją do wykonania przelewu na wskazany przez sprawcę rachunek bankowy. Łączna kwota przelana przez ofiarę wyniosła 7 tys. 500 złotych. Funkcjonariusze starachowickiej KPP przestrzegają przed podobnymi incydentami.
Co zatem należy zrobić aby nie stać się ofiarą oszustwa? - W przypadku gdy ktoś podaje się za członka rodziny, upewnijcie się, czy osoba, która dzwoni jest tą, za którą się podaje, a jeśli nie macie całkowitej pewności, kto do Was dzwoni, nie podejmujcie rozmowy i nie przekazujcie żadnych informacji o sobie – dojadą mundurowi.
Prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie działaniach telefonicznie. - Policjanci nigdy przez telefon nie wypytują o dane personalne oraz ilość oszczędności i miejsca ich przechowywania. Nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy nieznanym osobom lub pozostawienie ich we wskazanym przez nich miejscu. Nie należy także wpuszczać do domu nieznajomych i przekazywać im pieniędzy – dodają funkcjonariusze.
Przy okazji warto zachować czujność. - Jeśli ktoś będzie chciał cię oszukać, podając się przez telefon za policjanta – zakończ rozmowę telefoniczną! Nie wdawaj się w rozmowę z oszustem. Poinformuj o podejrzanym telefonie kogoś bliskiego – dodają policjanci.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie