
Misja krzewienia tradycji oraz poszerzenie wiedzy o wąchockim opactwie przyświecały konferencji naukowej "Materialne i niematerialne dziedzictwo Cystersów z Wąchocka", która 9 października zgromadziła w klasztornych murach ludzie świata nauki.
Organizatorem konferencji naukowej w sali ojca Bernarda Opactwa Cystersów w Wąchocku było Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach wraz z Fundacją wczoraj dla jutra.
- Dziś dzień Św. Wincentego Kadłubka - przypomniał ojciec opat Eugeniusz Augustyn witając w gościnnych progach Klasztoru.
Jak mówił za arcybiskupem Grzegorzem Rysiem, który niegdyś godził w Wąchocku, "sami nie wiecie co posiadacie".
- Właśnie ta konferencja służy temu, byśmy więcej wiedzieli a tej wiedzy dostarczą nam znawcy tego miejsca, profesorowie i doktorzy ze świata nauki - mówił ojciec opat.
- To okazja do poszerzenia wiedzy o tym zabytku, o naszym dziedzictwie. Gdyby nie klasztor nie byłoby Muzeum i nie byłoby nas jako przedstawicieli Muzeum - mówił Paweł Kołodziejski, dyrektor Muzeum witając przedstawicieli środowiska naukowego, którzy przedstawili dane, które dotąd nie ujrzały światła dziennego i wciąż czekają na odkrycie.
Wśród prelegentów byli: prof. Wojciech Iwańczak, prof. Grzegorz Miernik, prof. Ewa Łużyniecka, prof. Jolanta Gwioździk, prof. Wiesław Caban, dr Piotr Kardyś, dr Anna Galar, dr Marcin Janakowski, dr Edyta Chomentowska, dr Cezary Jastrzębski i Krzysztof Zemeła.
Można było posłuchać i dowiedzieć się m.in. o tym, "Jak król Wacław II klasztor cystersów w Zbrasławiu zakładał". Wspominano "Pierwsze wieki opactwa wąchockiego na tle opactw w rejonie między Wisłą a Pilicą (Sulejów, Koprzywnica, Jędrzejów)", jaka była ich rola na przestrzeni wieków , dlaczego obiekt klasztorny był przedmiotem zainteresowania policji politycznej i władz partyjno- państwowych w Polsce ludowej. Poruszono też kwestie działalności górniczo-hutniczej w dobrach cystersów wąchockich na przykładzie Bzina i Rejowa, mowa była o świątyniach wzorowanych na wąchockim Klasztorze a także sylwetkach i postaciach, które zapisały się na kartach cysterskiej historii.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do jakich nowych wniosków doszli nasi lokalni muzealnicy, rewelacja miesiąca: nie byłoby nas...był tu las.