Nowi ludzie w powiecie

Nowi szefowie w Wydziale Edukacji i Spraw Społecznych (powstał  w wyniku połączenia dwóch wydziałów: Edukacji, Kultury Fizycznej i Sportu oraz ds. Polityki Społecznej) i w Zespole ds. Polityki Społecznej w Starostwie Powiatowym w Starachowicach. Wydziałowi Edukacji od poniedziałku szefuje Michał Gutowski. Zastąpił na tym stanowisku Dariusza Seweryna. D. Seweryn nadal pracuje w starostwie i jest kierownikiem Referatu Edukacji. Nowy dyrektor ma 40 lat, jest żonaty, ma dwoje dzieci. Ukończył prawo na UKSW w Warszawie. Od ponad 10 lat jest związany z samorządem. Wiele lat pracował jako prawnik w Urzędzie Miejskim w Starachowicach, a później na rzecz mieszkańców gminy Brody, gdzie pełnił funkcję zastępcy wójta. Ostatnio pracował w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach, gdzie kierował Działem Administracyjnym, Realizacji Umów i Wniosków.

Nowym kierownikiem Zespołu ds. Rozwoju Powiatu został Piotr Wójtowicz. Zastąpił na tym stanowisku Sebastiana Szwajnocha, który już jakiś czas temu złożył wypowiedzenie z pracy. Nowy kierownik w starachowickim starostwie został zatrudniony na zasadzie porozumienia między urzędami. Przez ostatnie 10 lat pracował w Urzędzie Gminy w Sadowie. Do jego obowiązków należały m.in. tworzenie i rozliczanie projektów dofinansowanych ze źródeł zewnętrznych, zamówienia publiczne, inwestycje, promocja, współpraca z organizacjami pozarządowymi, tworzenie dokumentów strategicznych, kreowanie przedsiębiorczości, czy polityka młodzieżowa.

Nowy kierownik ma 37 lat, wykształcenie wyższe magisterskie, politologiczne o specjalności Studia Europejskie oraz podyplomowe w zakresie Zarządzania Projektami. Studiował na Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach oraz w Wyższej Szkole Ekonomii i Innowacji w Lublinie. Jest autorem oraz koordynatorem kilkudziesięciu projektów, dokumentów strategicznych oraz inicjatyw mających na celu rozwój lokalny i gospodarczy, a przy tym działaczem sektora organizacji pozarządowych oraz podmiotów ekonomii społecznej. Żonaty, tata dziesięcioletniej Julki.