Niezapomniana niedziela w Kałkowie-Godowie

Niesamowitą dawkę atrakcji, emocji i wrażeń, zarówno dla starszych, jak również młodszych zafundowali mieszkańcom, nie tylko gminy Pawłów, organizatorzy koncertu "Świętokrzyska droga ku wolności" i pikniku wojskowego, który odbył się w minioną niedzielę na terenie Sanktuarium w Kałkowie-Godowie.

To było wyjątkowe wydarzenie, o czym mogli się przekonać ci, którzy zawitali w niedzielę (28 sierpnia) do Kałkowa-Godowa, gdzie odbył się Piknik Wojskowy, któremu towarzyszył koncert z udziałem Reprezentacyjnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego.

Świętowanie "Świętokrzyskiej drogi ku wolności" rozpoczęła Msza św., której przewodniczył ks. Zbigniew Stanios, gospodarz Sanktuarium w Kałkowie-Godowie. Uczestniczyli w niej przedstawiciele samorządu, poseł Agata Wojtyszek oraz służby mundurowe z płk Jarosławem Molisakiem, szefem Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji Ośrodka Zamiejscowego w Kielcach, który był współorganizatorem pikniku wojskowego. Na pikniku nie zabrakło ks. bp. Marka Solarczyka, który patronował temu wydarzeniu oraz wójta gminy Pawłów Marka Wojtasa.

Obecność służb mundurowych, to była nie lada gratka dla najmłodszych, którzy mogli podziwiać najnowszy sprzęt wojskowy. Na wyciągnięcie ręki był czołg Leopard i wóz bojowy Rosomak, można była kopać w ziemi spacerując z wykrywaczem metalu, celem rozminowania terenu. Stoisko rekrutacji do służb mundurowych udzielało cennych informacji, tym, którzy garną się do wstąpienia w szeregi armii. Cenną radą służyli żołnierze z misji zagranicznej i 10. świętokrzyskiej brygady wojsk obrony terytorialnej, zachęcając do pełnienia dobrowolnej służby wojskowej. 

Ze sceny rozstawionej u stóp Golgoty Wschodu rozbrzmiewała przepiękna muzyka polska w wykonaniu wyjątkowych artystów, co było ogromnym przeżyciem duchowym i patriotycznym. Oprócz uczty dla ducha, było też coś dla ciała, o co zadbały panie z Kół Gospodyń Wiejskich.

Całość poprowadzili Maciej Miecznikowski i Maciej Bidziński, szef Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Pawłowie.

Ewelina Jamka