
Starachowice mają nowe połączenie autobusowe z Kielcami. Do stolicy województwa dojedziemy już nie tylko pociągiem.
Od 2 stycznia rozpoczęły kursowanie nowe linie użyteczności publicznej w regionie świętokrzyskim. Jedną z 10 linii uruchomionych przez samorząd województwa świętokrzyskiego, które mają na celu likwidację tzw. "białych plam komunikacyjnych" jest linia na trasie Kielce - Starachowice, co oznacza, że już nie tylko pociągiem mamy zapewniony dojazd do stolicy województwa.
Nowe kursy zostały tak zaplanowane, aby wypełniać tzw. luki godzinowe w stosunku do innych przewoźników. I tak, ze Starachowic do Kielc autobus będzie kursował o godz.: 5.30, 9.40, 14.25, 17.50.
Z Kielc do Starachowic będzie można dojechać o godz.: 6.55, 11.05, 16.00 i 19.05.
Autobusy do Kielc i z Kielc stają na przystanku przy nowo wybudowanym Centrum Przesiadkowym na Dolnych Starachowicach.
Pociągiem do Kielc dojedziemy w ok. godzinę lub godzinę 16 minut, cena biletu to 10,50 zł. Autobusem - w godzinę i 10 minut, a bilet kosztuje 12 zł.
Przypomnijmy, od 28 grudnia 2023 roku Starachowice mają nowe połączenie autobusowe z Łodzią. Więcej na ten temat piszemy w tekście Na początek Łódź - Starachowice, nowe połączenie autobusowe.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Coś, co kiedyś było normalne teraz staje się sensacją...
Nie sensacją, tylko informacją
Co za glupoty ktos pisze ze Starachowic do Kielc pociag jedzie niecałą godzinę
Czas przejazdu uzależniony jest od tego, czy i jak długo pociąg stoi w Skarżysku-Kam.
Szkoda , że pani redaktor nie napisała jaką trasą jedzie autobus do Kielc...
Bardzo by się przydała komunikacja ze Starachowic do Kielc przez Bodzentyn - obecnie jeżdżący na tej linii Traffic Bus to prawdziwy dramat, nie dość, że od pandemii tylko trzy kursy dziennie i to wyłącznie w dni powszednie, to jeszcze często nie przyjeżdża w ogóle. Naprawdę nie wiem, jak radzą sobie ludzie bez samochodów... Trzeba odbudować komunikację zbiorową i zachęcać do ludzi do korzystania z niej, z korzyścią dla wszystkich, to powinien być priorytet dla samorządów
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
A w kielcach skad odjeżdża?
Szkoda,że nie ma bezpośredniego połączenia że Starchowic do naszych świętokrzyskich uzdrowisk: Solca i Buska.