Miłośnicy siatkówki zagrali dla Mai Gałek. Star San Duo Cup 2024 za nami

W ostatnią sobotę lutego miejska hala sportowa w Starachowicach zamieniła się w arenę pełną ducha, empatii i niezwykłej rywalizacji. Charytatywny turniej piłki siatkowej Star San Duo Cup "Gramy dla Mai" zgromadził ponad 170 zawodniczek i zawodników z różnych części Polski, aby wspólnie stanąć na boisku z jednym, szczytnym celem - wsparciem Mai Gałek w jej drodze do zdrowia.

Turniej, w którym udział wzięło 16 drużyn dostarczył niezapomnianych wrażeń. Drużyny, złożone z zawodników i zawodniczek, rywalizowały w kategorii mikstów, prezentując wysoki poziom rywalizacji oraz niezachwianą determinację w dążeniu do zwycięstwa. 

Nie była to jednak zwykła rywalizacja. Każdy z uczestników turnieju, przez sportową pasję, przyczynił się do ważnej sprawy - wsparcia Mai w jej walce z chorobą. Emocje na boisku sięgały zenitu, a duch sportowej walki splatał się z poczuciem wspólnoty i solidarności.

W klasyfikacji końcowej najlepsi okazali się reprezentanci starachowickiego Cerrad SMS. Drugi stopień podium przypadł w udziale ekipie o nazwie Czapeczki, zaś na trzecim miejscu znalazł się Szelbud. Tuż za podium znalazła się natomiast drużyna Przyjaciele Radom. 

Zmagania pod siatką były również okazją do tego, by wyróżnić indywidualne poszczególnych zawodników i zawodniczki. Tytuł najlepszej rozgrywającej przypadł w udziale Kamili Pobereszko. Najlepszym rozgrywającym okazał się Krystian Szelągiewicz. Pamiątkowe wyróżnienia trafiły również do najlepszej atakującej Wiktorii Krakowiak, najlepszego atakującego, którym został Bartosz Czapla. Ponadto przyznane zostały dwie nagrody MVP dla najbardziej wartościowej siatkarki (została nią Alicja Kubisz) oraz najbardziej wartościowego siatkarza Łukasza Grzyba.

- Szczególne podziękowania kierujemy do sędziów turnieju: Magdaleny Chojneckiej, Rafała Witkowskiego oraz Zbigniewa Stańca, którzy swoją profesjonalną postawą przyczynili się do sprawiedliwej i rzetelnej rywalizacji. Turniej "Gramy dla Mai" nie mógłby się odbyć bez wsparcia sponsorów, partnerów, organizacji, wolontariuszy oraz wszystkich ludzi dobrego serca, którzy swoją obecnością, zaangażowaniem i wsparciem finansowym pokazali, że sport może być nie tylko rywalizacją, ale także ważnym elementem wsparcia dla tych, którzy tego wsparcia potrzebują. Dziękujemy wszystkim uczestnikom, gościom za pokazanie, że dobro wraca i że nawet w sportowej rywalizacji wszyscy jesteśmy zwycięzcami. Wydarzenie ponownie udowodniło, że wspólnymi siłami możemy tworzyć dobro i zmieniać świat na lepsze – podkreślili organizatorzy rywalizacji.

Mimo, iż turniej zakończył się wolontariusze nie ustają w staraniach by pomóc mieszkance powiatu starachowickiego. - Turniej za nami, ale my gramy dla Mai cały czas. Zapraszamy do licytacji przedmiotów przekazanych przez darczyńców. Serce rośnie, że tak licznie potrafimy się jednoczyć w jednym określonym celu - dodają wolontariusze.