Reklama

Mieszkanka powiatu starachowickiego wpuściła do domu fałszywego pracownika Sanepidu. To miała być kontrola sanitarna

Dwa oszustwa z udziałem mieszkanek naszego regionu odnotowali pod koniec tygodnia świętokrzyscy policjanci. Ich ofiarą padła m.in. kobieta, która wpuściła do siebie fałszywego pracownika Sanepidu. Ten miał przeprowadzić kontrolę sanitarną. Jak się skończyło?

O zdarzeniu poinformowali funkcjonariusze zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. 83-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa we własnym mieszkaniu. Do incydentu doszło, gdy nieznany mężczyzna, podający się za pracownika sanepidu, zapukał do jej drzwi. Przekonał seniorkę do wpuszczenia go do środka, twierdząc, że wykonuje kontrolę sanitarną.

- Wykorzystując nieuwagę kobiety, sprawca przeszukał mieszkanie i dokonał kradzieży. Zniknęło 1 tys. 300 złotych oraz 400 dolarów, które seniorka trzymała w domu. Dopiero po wyjściu oszusta kobieta zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa, i zgłosiła sprawę na policję – dodają mundurowi z garnizonu świętokrzyskiego.

Policja apeluje o zachowanie ostrożności i nieufność wobec osób, które podają się za pracowników różnych instytucji, zwłaszcza gdy proszą o wejście do domu.

Zadzwonił telefon...

W minionych dniach, policjanci z naszego regionu odnotowali jeszcze jeden podobny incydent.

Oszustwa telefoniczne to niestety codzienność, a ich ofiary często są osobami starszymi, które mogą nie rozpoznać niebezpieczeństwa w porę. W naszym regionie nie brakuje prób wyłudzenia pieniędzy, które odbywają się o każdej porze dnia i nocy. Tak było w przypadku 72-letniej mieszkanki powiatu kieleckiego, która otrzymała telefon w środku nocy z rzekomą prośbą o pomoc od "wnuczki". Oszustka twierdziła, że spowodowała wypadek śmiertelny i potrzebuje 40 tys. złotych, aby uniknąć odpowiedzialności.

- Na szczęście czujność seniorki uratowała ją przed stratą. Zamiast uwierzyć w historię, kobieta postanowiła potwierdzić sytuację, kontaktując się ze swoją córką. Jak się okazało, prawdziwa wnuczka była cała i zdrowa, a plan oszustów legł w gruzach – dodają śledczy.

Policja po raz kolejny apeluje o ostrożność i przypomina, że funkcjonariusze, prokuratorzy, lekarze czy pracownicy banków nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy czy dokonywanie przelewów na tzw. konta techniczne. Również żądania pieniędzy w celu uniknięcia odpowiedzialności za wypadek drogowy są klasycznym przykładem oszustwa.

Co zrobić w takiej sytuacji? Najlepiej natychmiast rozłączyć się, naciskając czerwoną słuchawkę, a następnie skontaktować się z osobą, na którą powołuje się oszust. W przypadku fałszywych pracowników banku zaleca się bezpośredni kontakt z placówką banku. Nie dajmy się oszukać – zachowanie czujności to nasza najlepsza broń.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 06/09/2024 09:37
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do