
Przekonywali uczestnicy konferencji podsumowującej modernizację części Oddziału Położniczo-Ginekologicznego w starachowickim szpitalu. Całkowitej metamorfozie uległa Sala Porodowa, dzięki czemu są komfortowe warunki do rodzenia, przy zachowaniu pełnej intymności.
Nowo powstałe trzy sale porodowe są klimatyzowane i w pełni wyposażone w urządzenia i sprzęt medyczny. W każdym pokoju wydzielono dwie strefy: relaksacyjną oraz do porodu. Pierwsza wyposażona jest w sprzęt pozwalający kobiecie urodzić dziecko szybko i sprawnie dzięki aktywności podczas porodu. Są to drabinki, worki sako, piłki do ćwiczeń i szarfy umożliwiające odciążenie kręgosłupa i spontaniczne parcie w dowolnej pozycji w drugim okresie porodu. W każdej sali do dyspozycji kobiet jest wanna, w której kąpiel rozluźnia, odprężą i łagodzi bóle.
W drugiej strefie znajdują się nowoczesne łóżka porodowe z regulacją wysokości oraz kąta nachylenia oparcia co pozwala na dowolną pozycję rodzenia oraz w pełni wyposażone stanowiska dla noworodków.
Modernizacja części Oddziału Położniczo–Ginekologicznego wyniosła ponad 1 mln zł i w całości pochodziła z tzw. funduszu covidowego.
- Każde otwarcie to powód do radości, że coś się zmienia. Szpital w Starachowicach od początku covidu stał się miejscem przemyślanej i systemowej obrony. Dziś otwiera się zmodernizowana sala porodowa - to symboliczny powrót do życia szpitala, który od jakiegoś czasu działa już poza covidem - mówił Zbigniew Koniusz wojewoda dodając, że w ślad za przekazaniem ostatnich funduszy covidowych zamykamy rozdział covidu. - Dziękuję, że szpital udźwignął pokładane w nim nadzieje i stał się miejscem, gdzie pacjenci covidowi otrzymywali profesjonalną pomoc. To pokazuje, że w jedności siła i możemy podołać każdym przeciwnościom.
Jak mówił Piotr Ambroszczyk, starosta starachowicki, fundusze przyznane w ub. roku w kwocie 3 mln zł były na dwa projekty, które dobiegają końca.
- Dziękujemy za te dotacje. Ostatnie pieniądze na covid poszły na to, by się mogły rodzić dzieci. To bardzo symboliczne, bo w ostatnim czasie wiele osób ubyło i trzeba tą naszą małą ojczyznę odbudowywać, tak w lokalnie jak również skali kraju - mówił starosta przekazując dobre wieści dla starachowickiego szpitala odnośnie finansowania. - Z ministerstwa jest zapewnienie, że naliczenia ryczałtu na 2023 rok nie będzie na podstawie wykonań z roku poprzedniego co pozwoli przetrwać bez straty, jaką zakładano.
- Jako mama i babcia wiem jakie to ważne, by szpital był dobrze wyposażony i przyjaźnie nastawiony do kobiet. We wszystkich szpitalach mamy oddziały położnicze, które są na granicy opłacalności i nie wszystkie przetrwają - mówiła poseł Agata Wojtyszek ciesząc się z nowego sprzętu w Starachowicach. - Cieszę się, że uda się tą trudną sytuację finansową rozwiązać w związku z niewykonaniem ryczałtu - zachęcała do wyboru Starachowic na miejsce porodu.
O tym, że mamy do czynienia z nowoczesnym położnictwem przekonywał ginekolog Jacek Walkowski, zastępca dyrektora szpitala dodając, że bezpłatna szkoła rodzenia dla mieszkanek powiatu starachowickiego będzie teraz bezpłatna dla wszystkich pacjentek.
- To najładniejsza porodówka w regionie, jak nie w Polsce - mówi dr Walkowski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pomieszczenia schludne, personel lichy jak był to jest nadal.
Już sama wizyta p. Wojtyszek walczącej z naszymi kobietami skłoni ich do rodzenia na potęgę.. Pomalowana porodówka to trochę za mało , bo PiS-owskie histeryczki robią wszystko aby cofnąć nas do XVIII wieku...
Porodówka wypasiona. Tylko rodzić Polskie kobiety boją się, bo to nie klimat do zakładania rodziny. Poza tym młodzież na wyspach , albo w Rajchu. Pozostali emeryci .