
Aktywizacja i integracja lokalnych środowisk, a przede wszystkim różnych grup wiekowych oraz zachęcenie do łucznictwa amatorskiego – to główne cele turnieju, jaki w pierwszą środę grudnia rozegrany został w miejskiej hali sportowej w Starachowicach. Do łuczniczej rywalizacji stanęli przedstawiciele lokalnych placówek oświatowych.
Czy Starachowice obok m.in. Jędrzejowa, Kielc i Suchedniowa niebawem staną się kolejnym ośrodkiem, w którym prowadzone będzie szkolenie dzieci i młodzieży pasjonujących się łucznictwem? Takie pytanie z pewnością można postawić po wydarzeniach z ostatnich dni.
Na początku listopada III Liceum Ogólnokształcące w Starachowicach podpisało ze Stowarzyszeniem "Lokalna Grupa Działania Krzemienny Krąg" umowę na tzw. mikrogranty. - W ramach tego działania będziemy realizować zadanie, jakim jest rozwój łucznictwa. Na początek w ramach zajęć wf-u w III LO odbywać się będą lekcje strzelania dla uczniów oraz nauczycieli szkoły. Kolejnym etapem jest grudniowy turniej łuczniczy dla społeczności szkolnej i lokalnej, połączony z prelekcją na temat łucznictwa, wygłoszoną przez członka PZŁ – poinformowała szkoła.
W środę w miejskiej hali sportowej zameldowali się uczniowie m.in. szkół podstawowych z terenu miasta. Po to, by stoczyć łucznicze pojedynki. Poczynania zawodników i zawodniczek śledził Krzysztof Karoń, pochodzący z naszego regionu członek zarządu Polskiego Związku Łuczniczego.
- Łucznictwo to piękna dyscyplina sportu, która przede wszystkim wymaga skupienia oraz koncentracji. Zapraszamy serdecznie wszystkie osoby, które zechciałby spróbować swoich sił do zapisów do klubu, a co za tym idzie rozpoczęcia przygody z łucznictwem – podkreślił Karoń. Doświadczony szkoleniowiec przedstawił w skrócie zasady turnieju. Organizatorem eventu był Uczniowski Klub Sportowy "Sokół".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To jakiś żart. Mam na myśli tzw. trenerów , którzy mają być twórcami sukcesów...