
W poczcie do redakcji otrzymaliśmy list od pani Marii, mieszkanki Starachowic, która odnosi się do preferowanego przez radnych miejskich i prezydenta miasta wariantu przebiegu obwodnicy Starachowic.
Radni miejscy i prezydent wydali oświadczenie w sprawie nowego stanowiska odnośnie przebiegu obwodnicy Starachowic w ciągu drogi Krajowej nr 42 po starym śladzie. Chcą odrzucenia przyjętej już wersji przebiegu obwodnicy trasą północną, która jest kontynuacją budowanej już obwodnicy od strony północno-zachodniej. Trudno się zgodzić z przyjętą argumentacją co do zasadności tej decyzji, gdyż nie poprawi to bezpieczeństwa ruchu drogowego ani też warunków środowiskowych w centrum miasta. Zarówno uzasadnienie tego faktu prze obecnego prezydenta, radnych miejskich oraz architekta są całkowicie oderwane od rzeczywistości i nie mają nic wspólnego z płynnością ruchu w Starachowicach i ochroną mieszkańców. Ruch tranzytowy jest na stałym poziomie głownie z przykrym zapachem przewożonej trzody chlewnej do zakładów mięsnych. Będzie skierowany na budowaną już obwodnicą zachodnio-północną zgodnie z prawem o ruchu drogowym. Radni i prezydent są całkowicie oderwani od rzeczywistości: kosztów społecznych i ekonomicznych tego rozwiązania. Radni na miesiąc przed upływem kadencji i zapewne popierający ich prezydent obudzili się przed wyborami. Walka o głosy wyborców z tzw. ruchu docelowo-źródłowego, który nie ma nic wspólnego z obwodnicą północną, nie jest on ani uciążliwy ani zagrażający bezpieczeństwu drogowemu w naszym mieście, zawsze był i miejmy nadzieję, będzie siłą napędową dla zakładów pracy. Cała ta inicjatywa odchodzącej już Rady i prezydenta świadczy o desperacji jeszcze rządzących w naszym mieście i odwróceniu uwagi od innych "trupów w szafie", np. spalarni czy stołki w radach spółek samorządowych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
... w sprawie obwodnicy.
To pani Maria oderwana jest od rzeczywistości. Prawdopodobnie nie ma prawa jazdy, a jeśli nawet ma, to jako kierowca nie ma chyba żadnego doświadczenia. Kto zamiast 2 kilometrów przez miasto, będzie jechał 20 kilometrów, żeby dojechać do ul. Ostrowieckiej? Wiem z praktyki, że zdecydowana większość dalej będzie jeździła starą droga 42, co spowoduje za kilka lat olbrzymie korki, bo samochodów przybędzie. Pani Maria nie wie, że każdy woli sobie ułatwiać, a nie utrudniać życie. Dochodzi do tego koszt paliwa, który będzie dużo wyższy, więc z powodu oszczędności wybiorą krótszy przejazd. Również ilość spalin drastycznie wzrośnie, co powiększy i tak wysoki smog, a wysokie stężenie smogu zwiększa ryzyko zawału serca oraz zaostrzeń przewlekłej niewydolności serca. Czy Maria zdaje sobie z tego sprawę, że to odbije się na wszystkich mieszkańcach; na ich zdrowiu i krótszym życiu? Obwodnica północna spowoduje także wycinkę tysięcy drzew, co wpłynie również na degradację środowiska. Niestety, ale pani Maria wypisuje głupoty, nie ma pojęcia o powyższych sprawach i dodaje do tego akcenty polityczne. Uważam że prezydent Materek, były prezydent Kwiecień i rada miasta, zachowali się w tej sprawie wzorcowo!
No cóż to tylko twoja opinia, mieszkańcy okolic spalarni jej nie chcą, mieszkańcy okolic Łubianki nie chcą domków letniskowych a mieszkańcy al.niepodleglosci kieleckiej nie chcą być wysiedleni ,nie chcą drogi szybkiego ruchu przy ich domach i też chcą świętego spokoju. Każdemu podobają się inwestycje ale z daleka od siebie. Jestem za wariantem północnym , jakąś część tirów będzie musiała się przyzwyczaić do drogi okólnej żeby ominąć Starachowice.
To tylko twoja opinia. Nie ma znaczenia za czym ty jesteś. Ważne, że najważniejsi ludzie w mieście są za! Liczy się interes wszystkich mieszkańców, a nie wąskiej grupki. Liberum Veto już dawno nie obowiązuje. Nie odniosłeś się w ogóle do argumentów przedstawionych wyżej, tylko bezmyślnie negujesz. Spalarnia czy domki nad Lubianką, to zupełnie inne sprawy. Nie mieszaj ich do tej drogi.
Walczycie z pojęciem obwodnica. Proszę wygooglować jeśli ktoś zapomniał co to jest obwodnica. Powiedzcie wprost że potrzebna jest droga żeby dowozić odpady do spalarni a nie róbicie ludziom wodę z mózgu - że drzewa - że środowisko - że dalej - że drogie paliwo. Dno intelektualne. Kogo my wybieramy
W Polsce nie powstałaby żadna obwodnica gdyby podobni ludzie dodarapali się podobnych stołków. Właściwi ludzie na właściwych stanowiskach? Sukces goni sukces. Ktoś z szanownych działaczy społecznych zapomina że to my obywatele go zatrudniamy i oczekujemy efektów a nie mydlenia oczu. Z tymi ludźmi będziemy widzieć obwodnicę jak świnia niebo w pochmurny dzień. Proszę odejdźcie. Ktoś inny po was przyjdzie i da radę. Pozdrawiam.
Mam nowo wyremontowany dom na ostrowieckiej, według planu byłabym na trasie do wysiedlenia. W domu i działkę włożyłam wszystkie oszczędności , mam kredyt . Co wg Pana powinnam teraz zrobić jeśli zostanę wysiedlona ? Wątpię że dostanę takie pieniądze aby kupić dom w podobnym standardzie. Mam iść z rodziną do bloku socjalnego ? Do kawalerki ? Proszę się nie dziwić że ludzie nie chcą wysiedlenia ....
Pod uwagę powinien być rozważony wariant południowy obwodnicy tj. wzdłuż rzepińskiego lasu na wysokości Kuczowa i Michałowa i przez las za Lubianką. Przejazd szybki i krótki omijający Starachowice, jadący tranzytem z pewnością nie będą wjeżdżać do miasta.
Potrzebne wszystko dla ludzi mądrych,dla głupich nic nie trzeba,spalarni,obwodnicy itd.sa obwodnicę wyprowadzane z miast,są spalarnie w miastach i wszystko gra.a grajdolku każdy ma swoją wizję i nic nie potrzeba.