Koronawirus spustoszył kasę gm. Pawłów

Czerwcowa sesja Rady Gminy w Pawłowie była okazją do podsumowania pierwszego półrocza pod względem inwestycyjnym. Sporo się dzieje, ale rokowania na przyszłość nie są optymistyczne, gdyż koronawirus spustoszył gminną kasę.

O tym, co się dzieje aktualnie w gminie mówił na sesji Rady Gminy w Pawłowie wójt Marek Wojtas.

- Trwają prace przy rozbudowie budynku Szkoły Podstawowej w Godowie, zrobiono roboty ziemne, wykonawca przygotowuje się betonowani, będą kładzione ławy i fundamenty, prace postępują zgodnie z planem - mówił wójt. - Jesteśmy w trakcie przetargu na modernizację oświetlenia ulicznego, część ofert została poddana ekspertyzie. Została podpisana umowa na budowę kanalizacji w Bostowie Starym - prace zaczną się w wakacji lub zaraz po. Zakończą się jesienią przyszłego roku, podobnie jak w Grabkowie, gdzie także odbędzie się budowa kanalizacji sanitarnej.

Jak mówił wójt jest projekt na kanalizację w miejscowościach Jadowniki, Rzepin Kolonia, Zbrza, gdzie są problemy ze wskaźnikami koncentracji. Gmina będzie zabiegać o przeprojektowanie, tak by uzyskać wskaźniki w ramach aglomeracji.  

Zakończyły się prace przy modernizacji drogi w Nowej Bukówce. Jest po odbiorze.

- Jedyny problem, to droga jest wąska, ale właściciele nie zgodzili się na oddanie gruntu pod mijanki - mówił wójt. - Trwają prace przy budowie drogi w Świętomarzy od kościoła (I odc.) i od drogi wojewódzkiej do kościoła (II odc.). Drogi są robione w Bostowie Nowym, Dąbrowie, w Radkowicach na finiszu. Trwają prace przy budowie świetlicy w Nieczulicach  - budynek jest przykryty, jest na etapie tynkowania. Termin zakończenia prac to wrzesień br.

Na problemy z wodą

Przewidziano w budżecie gminy pieniądze na modernizację przepompowni w Bronkowicach. Urządzenia z lat 80. mają zastąpić w pełni zautomatyzowane urządzenia, które pomogą wyeliminować sytuację związane z brakiem wody w gminie. 

- Czerwiec był łaskawy, było dużo opadów. Mieszkańcy nie zgłaszali większy problemów z wodą. System z pompownią na dole Pawłowa się sprawdził. Jeśli uda się zmienić to oprzyrządowanie przepompowni w Bronkowicach, następnym krokiem będzie wykonanie odcinka w Ambrożowie, co będzie pozwalało wodom z Bronkowic zasilać te zbiorniki w Ambrożowie. Po połączeniu Bronkowic z Ambrożowem będzie nadmiar wody, który pozwoli odciążyć ujęcie wody w Szerzawach - mówi wójt Wojtas.    

 Zaplanowane prace, jak mówił wójt idą zgodnie z planem, ale nie da się ukryć, że koronawirus zrobił spustoszenie w finansach gminy.

- Udział w podatkach spadł drastycznie, na oświacie, choć szkoły były zamknięte nie zaoszczędziliśmy, bo wszystko, co się nauczycielom należało zostało wypłacone. Czym faktycznie dysponujemy będziemy wiedzieć we wrześniu. Rząd planuje również dofinansowanie samorządów w jednej z tarcz. Być może dostaniemy ok. 2 mln zł. Ale to jeszcze nic pewnego - powiedział M. Wojtas. - Zobaczymy jak epidemia koronawirusa przełoży się na przyszłość. Była zapaść, ale to wszystko ładnie się odbija. Trudno powiedzieć, jak to będzie wyglądało dalej. Cieszy mnie, że nie ma w naszej gminie złośliwości, wielkiej polityki, że potrafimy się porozumieć, dzięki czemu da się zrobić więcej - nie ma wątpliwości włodarz gminy Pawłów.