 
                            
                        
                                                 
                                                                                        Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą starachowickiej policji odkryli w garażu 43-letniego mieszkańca miasta ogromny zapas nielegalnych wyrobów tytoniowych i spirytusowych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty — grozi mu wysoka grzywna, kara więzienia, a nawet obie sankcje jednocześnie.
Policjanci ze Starachowic od pewnego czasu podejrzewali, że 43-letni mieszkaniec miasta może zajmować się handlem nielegalnymi wyrobami akcyzowymi. W środowe popołudnie funkcjonariusze postanowili sprawdzić swoje przypuszczenia i odwiedzili mężczyznę w jego miejscu zamieszkania.
Podczas przeszukania pojazdu, garażu i pomieszczeń mieszkalnych policjanci ujawnili i zabezpieczyli ponad 243 tysiące sztuk papierosów oraz 57 litrów alkoholu pozbawionych polskich znaków akcyzy. Cały nielegalny towar trafił w ręce służb, a 43-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
- Według wstępnych ustaleń, Skarb Państwa mógł stracić blisko 370 tysięcy złotych z tytułu niezapłaconych podatków. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd — grozi mu kara grzywny, kara pozbawienia wolności lub obie te kary łącznie - poinformował asp. Paweł Kusiak z KPP Starachowice.
Wobec 43-latka zastosowano środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie