Kolizja trzech aut w Parszowie. Kto zawinił?

Jeden moment nieuwagi wystarczył do tego, by doszło do przykrego w skutkach zdarzenia. W miniony poniedziałek, na odcinku drogi krajowej nr 42 w miejscowości Parszów (gm. Wąchock) zderzyły się trzy pojazdy. W jego wyniku, po tym jak ratownicy medyczni udzielili jej wsparcia do szpitala została przewieziona kobieta.

21 listopada, zaledwie kilka minut po godz. 15 do mundurowych z Komendy Powiatowej Policji, a także ratowników starachowickiej KP PSP dotarła wiadomość o zdarzeniu z udziałem trzech pojazdów. Wszystkie poruszały się w jednym kierunku, w stronę Skarżyska-Kam.

- Jak wynika z naszych wstępnych ustaleń, 59-latka kierująca samochodem marki Seat w pewnym momencie zatrzymała się na drodze chcąc wykonać manewr skrętu w lewo. Tuż za nią jechał opel kierowany przez 19-latkę - tłumaczył oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji mł.asp. Paweł Kusiak. Trzecim z uczestników kolizji okazał się kierujący ciężarowym Manem. 45-latek na skutek niezachowania należytej ostrożności i niezachowania odpowiedniej odległości uderzył w tył opla, a ten następnie w seata.

- Kierujący zostali przez stróżów prawa poddani badaniu na obecność alkoholu w organizmie. Wszyscy byli trzeźwi. W wyniku zdarzenia, poszkodowana została jedna osoba – kobieta z opla. 19-latka została przewieziona do szpitala celem wykonania diagnostyki. Po badaniach zwolniono ją do domu. Na szczęście nie stało jej się nic groźnego – zaznaczył rzecznik Kusiak. 

Na miejscu oprócz policjantów, w akcji uczestniczyli również strażacy z: JRG Starachowice, OSP Parszów, a także OSP Wielka Wieś. Jakie konsekwencje czekały natomiast na sprawcę? - Funkcjonariusze ukarali 45-latka mandatem – dodał oficer prasowy KPP.

fot. OSP Parszów