Reklama

Kolejny drogowy paraliż w Starachowicach. Kierowcy jeżdżą pod prąd

Kolejny drogowy paraliż w Starachowicach. Tym razem nie spowodowały go gwałtowne opady śniegu, ale reorganizacja ruchu. W środowy poranek, w związku z budową wiaduktu w zachodniej części Starachowic, czasowo zamknięty został odcinek ulicy Radomskiej. Kierowcy poruszający się samochodami i motorami od ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego jadą pod prąd.

- Rano chciałem pokonać ten odcinek, kierując się do pracy. Niestety musiałem stać w korku, który nie był spowodowany atakiem zimy tylko reorganizacją na rondzie. O tym, że ma być jakaś zmiana ruchu w tej części Starachowic dowiedziałem się w środę o poranku – nie ukrywał zaskoczenia pan Marek, który jak podkreśla o mały włos a spóźniłby się do pracy. 

– Chciałem dojechać do największego zakładu pracy w Starachowicach, firmy MAN. Pewnie jak wielu innych kierowców, również byłem zdziwiony tym jak wyglądać będzie poruszanie się w pobliżu ronda im. Popiełuszki. To wszystko jest słabo oznakowane – dodał nasz rozmówca.

Jak poinformował Zarząd Dróg Powiatowych, ruch został wstrzymany w związku z koniecznością wykonania przejścia siecią gazową przez ul. Radomską przy realizacji budowy wiaduktu. Wykonawca zgłosił potrzebę zamknięcia fragmentu ul. Radomskiej oraz przedstawił projekt tymczasowej organizacji ruchu. Chodzi o odcinek ul. Radomskiej na wysokości Ronda Popiełuszki, od ul. Piłsudskiego w górę. Ruch od centrum tj. Ronda Lecha Kaczyńskiego do przejazdu kolejowego odbywa się jak dotychczas.

Co najbardziej zaskoczyło kierujących? – Sam komunikat o zamknięciu wspomnianego odcinka ul. Radomskiej. Informacja o tym, że zostanie on czasowo, na kilka godzin wyłączony z użytkowania pojawiła się w miniony wtorek. Szkoda, że prezydent, urzędnicy mu podlegli lub Zarząd Dróg Powiatowych nie poinformowali o tym mieszkańców zdecydowanie wcześniej. Śmiem twierdzić, iż o tym, że fragment ulicy zostanie zamknięty wiedziano zdecydowanie wcześniej. Dlaczego zatem nikt nie wpadł na pomysł, by stosowany komunikat opublikować kilka dni temu? Chyba było to możliwe – pyta kolejny z kierowców, z którymi rozmawialiśmy w środę, 29 listopada przed południem.

Komunikacyjna zmiana doprowadziła do sytuacji, w której kierujący nie mając świadomości zagrożenia poruszają się pod prąd. Ma to miejsce od strony ul. Piłsudskiego, w kierunku ronda. 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do