Karabin naładowany ostrą amunicją. Do końca rundy już tylko dwa spotkania

Dwa mecze, dwa zwycięstwa i co istotne aż 13 strzelonych bramek – to bilans graczy Familijnego Klubu Sportowego Łazy Starachowice. Drużyna Pawła Brzozowskiego w niedzielę okazała się lepsza od Huragana Wilczyce. - Takie spotkania w naszym wykonaniu na pewno ogląda się z dużą przyjemnością – powiedział szkoleniowiec teamu z miasta nad Kamienną.

Zespół ze starachowickiego os. Łazy po dołku w jakim się znalazł (4 porażki z rzędu, w tym przegrana w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu okręgu), wreszcie zaczął punktować. I co najbardziej istotne grać na miarę swoich możliwości.

- Wreszcie można było zobaczyć Łazy walczące. Postawa jaką zaprezentowaliśmy w niedzielnej potyczce, odzwierciedla wynik. Konsekwentnie zagrała linia defensywna – mówił zadowolony szkoleniowiec FKS-u Paweł Brzozowski. Zdaniem trenera przyjezdnych kluczem do sięgnięcia po pełną pulę były wygrane pojedynki w środkowej strefie. - Tak naprawdę, mogliśmy pokusić się o jeszcze wyższy triumf. Pierwsza połowa dostarczyła sporo emocji. Mogliśmy schodzić do szatni, prowadząc do przerwy 3:0. Cieszymy się powrotu na murawę Kamila Strycharskiego i jego trafień – dodał.

Starachowiczanie po zmianie stron podkręcili tempo, dzięki czemu 6-krotnie umieszczali futbolówkę w siatce. - Przede wszystkim konsekwentnie graliśmy do końca. Na pochwałę zasługuje cała drużyna, głównie za realizację założeń. Mecz kontrolowaliśmy od początku do końca. Mam nadzieję, że przełamaliśmy złą passę. Zwycięstwa budują atmosferę. Założenie przed sezon było takie, by uplasować się w górnej części tabeli. Jesteśmy do tego na dobrej drodze – tłumaczył trner Brzozowski.

Do końca rundy przed ekipą z os. Łazy jeszcze dwa mecze. - Na pewno będziemy walczyć do końca. Chcemy odbić się od strefy spadkowej – podkreślił nasz rozmówca.

A klasa gr. III
9. kolejka (27 września)
HURAGAN WILCZYCE - FKS ŁAZY STARACHOWICE 3:7 (1:2)
0:1 Filip Niewczas (20), 1:2 Kamil Strycharski (30), 1:3 Kamil Strycharski (52), 1:4 Kamil Strycharski (60), 1:5 Kacper Podzielny (65), 2:6 Mariusz Ostatek (80), 3:7 Mariusz Ostatek (85)
Sędziował: Marcin Sprzęczka (Ostrowiec Św.)
ŁAZY: Walkiewicz - Kozieł (70. Niewczas), Strycharski (72. Barszcz), Grudniewski, Wójcik, Gralec, Dudeńko, Podzielny, Niewczas, Mikosza (78. Ostatek), Żak. Trener: Paweł Brzozowski.

Następna seria gier
10. kolejka (4 października): Koprzywianka Koprzywnica – Arka Pawłów (niedziela, godz. 15), Góral Górno – GKS Obrazów, UKS Baćkowice – Nidzianka Bieliny, FKS Łazy Starachowice – LZS Samborzec (niedziela, godz. 15), Baszta Rytwiany – Huragan Wilczyce, pauzuje Piast Osiek.

fot. archiwum klubu / Marcin Słoka