
Mogliśmy się o tym przekonać podczas "Międzypokoleniowego pokazu kapeluszy" w hali Spustowej Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, gdzie pań i panów chętnych do brylowania na wybiegu z klimatem nie brakowało.
Kiedyś świadczyły o statusie społecznym, dziś dodają szyku słowem kapelusze i fascynatory królowały i brylowały na niecodziennym pokazie w Hali Spustowej przy Wielkim Piecu, gdzie zgromadzili się i starci i młodsi, którym trudno odmówić szyku wdzięku i zaangażowania.
Pomysłodawczynią tego wydarzenia, które zgromadziło szerokie grono publiczności była Anna Misztal, miłośniczka mody, która ostatnio uczestniczyła w pokazie kapeluszy na Służewcu, stąd pomysł, by przenieść imprezę na lokalny grunt.
- Klimatyczne wnętrza Muzeum wydawały się idealnym do tego miejscem - witała wspólnie z Pawłem Kołodziejskim, dyrektorem Muzeum.
- Kapelusz i fascynator są głównymi bohaterami tego wydarzenie, ta część garderoby damskiej i męskiej w różnych odsłonach - mówił P. Kołodziejski dodając, że prezentować je będą ludzie mocno związani z Muzeum, mający poczucie smaku i gustu
Partnerem wydarzenia była Damosfera Katarzyny Krauz. Gościem specjalnym, który zadebiutował pokaz, był Tadeusz Musiał z Krzyżanowic (gm. Racibórz), uczestnik ostatniej edycji Sanatorium miłości.
- Anna Misztal mnie zaprosiła, byłem już kiedyś w Starachowicach w innych okolicznościach, dziś w takiej roli. Myślę, że się odnajdę - mówił polecając seniorom udział w realty show. - Wspaniale polecam seniorom taką przygodę, to możliwość poznania ludzi i telewizji od kuchni.
Pokaz poprowadziła Iwona Dziubińska-Czerko, która zapoznała nas z historią kapeluszy przygotowaną przez Joannę Matysek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie