Jest dobrze a nawet bardzo dobrze w starachowickich szkołach

Z informacji o stanie oświaty w Starachowicach wyłania się niemal idealny obraz szkół i placówek oświatowych. Unikalny na skalę kraj projekt ekoszkoły daje powody do dumy. Tymczasem są w mieście przedszkola, w których dzieci nie mają toalety w sali. Czy faktycznie potrzeby uczniów w mieście są w pełni zaspokajane?

Na realne potrzeby dzieci zwrócił uwagę radny Sylwester Kwiecień, który jako przykład podał Przedszkole Miejskie nr 10 w Starachowicach, gdzie dzieci zespołowo chodzą do toalety w sąsiedniej sali.

- Jakie potrzeby mają faktycznie dyrektorzy szkół i przedszkoli? - pytał publicznie radny kwiecień na sesji Rady Miejskiej. - Może to jest najlepszy czas, by sobie uczciwie powiedzieć, co potrzeba. Za dwa miesiące będziemy uchwalać budżet i przynajmniej część tych potrzeb będzie można zrealizować - mówił.          

Zdaniem Marcina Gołębiowskiego, zastępcy prezydenta miasta dyrektorzy szkół często spotykają się z organem prowadzącym i informują o swoich potrzebach, które są na bieżąco zaspokajane.    

Potwierdził to Sławomir Rymarczyk, dyrektor SP nr 13, który w imieniu dyrektorów zabrał głos.

- Spotykamy się często, potrzeby są znane i realizowane a my nie boimy wyrażać się swoich potrzeb. Są niedociągnięcia, ale na bieżąco są one realizowane. Warunki do nauki są bardzo dobre - ocenił dyrektor Rymarczyk.

Huraoptymizmu nie podzielał radny Kwiecień, który stwierdził z przekąsem, że "jest dobrze, bardzo dobrze a nawet jeszcze lepiej, ale radni nie są informowani, jaki jest harmonogram prac koniecznych do wykonania w szkołach, co często zgłaszają gdzieś kuluarowych rozmowach rodzicie i dziadkowie uczniów".

W podobnym tonie wypowiadał się radny Dariusz Grunt, który apelował, by nie dochodziło do sytuacji, że nauczyciele i rodzice biegają i proszą o głosy w Budżecie Obywatelskim czy innym programie albo dyrektorzy proszą o wsparcie Rady Rodziców. 

Marek Materek, prezydent miasta stwierdził, że nie tylko bieżące potrzeby są zaspokajane w szkołach, ale również realizowane są duże inwestycje, o które społeczności szkół zabiegały od lat.       

- Większość dużych marzeń została zrealizowana: termomodernizacje szkół, fotowoltaika, szatnia przy SP nr 1, rusza budowa hali przy SP nr 6, remont boisk przy SP nr 1 i 9, bieżnie, obiekt zewnętrzny, boisko i obiekt lekkoatletyczny przy SP nr 12. Oprócz tego są programy inwestycji lokalnych, dzięki którym szkoły są doposażane. Zrealizowano projekty modernizacji i remonty kuchni i stołówek w wielu szkołach, również pracownie informatyczne w szkołach są na bieżąco doposażane.     

Radna Jadwiga Piątek, jako szefowa komisji oświaty w Radzie Miejskiej zaproponowała spotkanie z dyrektorami szkół, tak, by radni mogli się zapoznać z małymi, bieżącymi potrzebami w oświacie.