Reklama

Jego życie zależało tylko od nich. Leżał nieprzytomny

Wracali z jednej interwencji, by w mgnieniu oka, po raz kolejny stanąć na wysokości zadania, jednocześnie ratując ludzkie życie. W minioną niedzielę (28 lipca), strażacy starachowickiej JRG na ul. Słonecznej zauważyli lezącego na chodniku mężczyznę. Jak się później okazało, był nieprzytomny.


Takie sytuacje dla doświadczonych ratowników z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej nie są niczym nadzwyczajnym. Faktem jest, że nie dochodzi do nich zbyt często. Na szczęście. W niedzielę, ok. godz. 20.25 wracający do jednostki zastęp strażaków, który uczestniczył w akcji gaszenia pożaru lasu, zwrócił uwagę na mężczyznę leżącego na chodniku.


Jak wynikało ze wstępnych ustaleń, doznał on ataku padaczki - stwierdził asp. Tomasz Klich, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej. Decyzja dowódcy mogła być tylko jedna. Strażacki samochód natychmiastowo zatrzymał się.

Mężczyźnie udzielono pomocy. Na miejscu zdarzenia pojawił się również zespół ratownictwa medycznego – dodał asp. Klich. Historia dla mężczyzny zakończyła się szczęśliwie. - Poszkodowany odzyskał przytomność. Został przetransportowany do szpitala – dodają strażacy.




 

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do