Ich nazwiska piłkarscy fani doskonale kojarzą. W Starachowicach nie mieli sobie równych

Indywidualna akcja w wykonaniu doświadczonego pomocnika Piotra Bracika, a co za tym idzie bramka zdobyta z odległości ponad 20 metrów przesądziła o losach finałowego spotkania pomiędzy Starem Starachowice a oldbojami ostrowieckiego KSZO. W ostatnim meczu turnieju zorganizowanego pod hasłem "Przeżyjmy to jeszcze raz" zielono-czarni wygrali 1:0, kończąc rywalizację na najwyższym stopniu podium. Najlepsi w starszej kategorii wiekowej (dla zawodników powyżej 50 roku życia) okazali się natomiast byli futboliści mieleckiej Stali.

- Dzięki takiej inicjatywie i samemu turniejowi, po raz kolejny środowisko piłkarskie miało okazję do wspólnej integracji. Nie wyniki zmagań były w tym przypadku najważniejsze – podkreśla były prezes Familijnego Klubu Sportowego Łazy Starachowice Konrad Rączka, który stanął na wysokości zadania. Wspólnie z grupą przyjaciół zakochanych w futbolu, był gospodarzem turnieju oldbojów "Przeżyjmy to jeszcze raz".

Sportowa rywalizacja została podzielona na dwie kategorie (spotkania fazy eliminacyjnej rozgrywano na dwóch boiskach). W starszej z nich, dla graczy powyżej 50 roku życia na najwyższym stopniu podium uplasowali się goście z województwa podkarpackiego. Tuż za nimi znaleźli się reprezentanci starachowickiej Polonii z kapitanem Krzysztofem Kisińskim w składzie i Mieczysławem Turczykiem w roli szkoleniowca. Trzecia lokata przypadła w udziale kieleckiej Koronie, w którym prym wiódł zwłaszcza Mieczysław Mazur.

- Lata lecą, a jak widać to było na murawie, panowie w znakomitej formie – podkreślił Tomasz Jackowski, który w trakcie turnieju pełnił podwójną rolę – jako jeden z organizatorów eventu, a także jako kierownik drużyny z miasta nad Kamienną. W grupie 35+ to starachowiczanie wymieniani byli w gronie głównych kandydatów do triumfu. Drugim zespołem, który z pewnością liczył na występ w finale, byli oldboje KSZO Ostrowiec Św. W teamie z ul. Świętokrzyskiej nie zabrakło znanych postaci. Wystarczy przytoczyć tylko nazwiska takich graczy jak: Tomasz Żelazowski, Rafał Barański czy mający na swoim koncie występy w Ekstraklasie Marcin Wróbel.

Za zdobywanie goli dla popularnych pomarańczowo-czarnych odpowiedzialny miał być były prezentant Polski, srebrny medalista Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie z 1992 r. Andrzej Kobylański. Co ciekawe snajper m.in. łódzkiego Widzewa, niemieckiego Hannoveru 96 czy Energie Cottbus nie zdołał zaskoczyć wspomnianego Konrada Rączki. Jeszcze do niedawna sternik FKS Łazy, w jednym z grupowych spotkań jako zawodnik starachowickich Wojowników obronił 11 egzekwowaną właśnie przez Kobylańskiego.

Ostatecznie to starachowiczanie byli górą w meczu zamykającym zmagania w tzw. grupie młodszej. Podopieczni Jana Lipińskiego i jego syna Rafała pokonali 1:0 ekipę z Ostrowca Św. Bohaterem finału okazał się Piotr Bracik, który wpakował futbolówkę do siatki, pięknym strzałem z odległości ok. 20 metrów.

"Suchy" - jak mawiają o nim koledzy z murawy – podczas zakończenia turnieju odebrał pamiątkową statuetkę dla króla strzelców. Druga nagroda indywidualna (dla najlepszego golkipera) również trafiła do gracza Staru – Huberta Bębenka. Triumfatorom osobiście gratulowali m.in.: wiceprezes Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej w Kielcach Tomasz Domaradzki (przekazał nagrody rzeczowe w postaci piłek) oraz Artur Flisek, reprezentujący Starachowickie Stowarzyszenie Piłkarskie.

- Szczególne słowa podziękowania należą się sponsorom i partnerom wydarzenia. Wśród nich znalazły się: firma Starpol Edwarda Płusy, Animex Starachowice, przedsiębiorstwo z branży motoryzacyjnej Picars Macieja i Karola Pituchów. Fundatorem statuetek i nagród dla poszczególnych zespołów była poseł ziemi świętokrzyskiej na Sejm RP Agata Wojtyszek – podkreślił Konrad Rączka. Turniej zakończyło wspólne grillowanie.

Czy wiesz, że…
Podczas turnieju specjalne statuetki w podziękowaniu za wieloletni wkład w rozwój starachowickiego futbolu otrzymali m.in.: Edward Płusa, Tomasz Jackowski, Rafał Lipiński, Jan Lipiński, Zbigniew Pabjasz, Mirosław Niekłań, Mirosław Gębura, a także Andrzej Turek.

Piłkarski turniej „Przeżyjmy to jeszcze raz”
7 sierpnia, MOSiR Starachowice
GRUPA 50+
Polonia Starachowice – Korona Kielce 0:0, Old Boys Stal Mielec – Korona Kielce 2:0, Polonia Starachowice – Old Boys Stal Mielec 0:0
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. Old Boys Stal Mielec, 2. Polonia Starachowice, 3. Korona Kielce
SKŁAD
POLONIA STARACHOWICE: Tomasz Bębas, Robert Sarwicki, Zbigniew Wiączek, Łukasz Stąporek, Maciej Kot, Paweł Kiełek, Mirosław Cieślik, Krzysztof Moskal, Roman Bąck, Jarosław Wójcicki, Piotr Ćwieluch, Jacek Góra, Krzysztof Kisiński, Sylwester Kwiecień, Zbigniew Kosowski.
NAGRODY INDYWIDUALNE
Król strzelców: Jacek Serwon (Old Boys Stal Mielec). Najlepszy bramkarz: Jarosław Wójcicki (Polonia Starachowice)
GRUPA 35+
PÓŁFINAŁY: Star Starachowice – Orlicz Suchedniów 3:0, KSZO Ostrowiec Św. - Granat Skarżysko-Kam. 1:1, karne 8:7. MECZ O 3. MIEJSCE: Granat Skarżysko – Orlicz Suchedniów 3:0 walkower. FINAŁ: Star Starachowice – KSZO Ostrowiec 1:0.
KLASYFIKACJA KOŃCOWA
1. Star Starachowice, 2. KSZO Ostrowiec Św., 3. Granat Skarżysko, 4. Orlicz Suchedniów, 5-7. Old Boys Kolbuszowa, Old Boys Starachowice, Wojownicy Starachowice
SKŁADY
STAR STARACHOWICE: Hubert Bębenek, Przemysław Jasztal, Robert Orczyk, Sebastian Jop, Marcin Ronduda, Marcin Glibowski, Marcin Dychała, Tomasz Wójtowicz, Sławomir Bzymek, Artur Bolemba, Piotr Hamera, Artur Anduła, Dariusz Anduła, Piotr Bracik. Trenerzy: Jan Lipiński, Rafał Lipiński.
OLD BOYS STARACHOWICE: Grzegorz Wójcik, Tomasz Wójcik, Bartosz Zając, Jakub Zając, Michał Kędziora, Piotr Kędziora, Paweł Tkaczuk, Artur Stachura, Miłosz Madejski.
NAGRODY INDYWIDUALNE
Król strzelców: Piotr Bracik (Star Starachowice). Najlepszy bramkarz: Hubert Bębenek (Star Starachowice)

fot. Czarne Studio 》 www.czarnestudio.com

Więcej zdjęć na stronie:

https://www.facebook.com/media/set?vanity=czarnestudio&set=a.363218378517508