
Od tragicznych informacji przekazanych zarówno przez świętokrzyskich stróżów prawa, jak również strażaków rozpoczął się drugi tydzień lipca. W miejscowości Psary Stara Wieś (gmina Bodzentyn), w wyniku niefortunnego splotu okoliczności ciągnik rolniczy przewrócił się, przygniatając mężczyznę. Mimo próby podjętej przez ratowników, życia mężczyzny niestety nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (10 lipca), późnym wieczorem. Przed godz. 23 do stanowiska kierowania państwowej straży pożarnej, a także świętokrzyskich policjantów dotarła wiadomość wo wypadku z udziałem kierowcy ciągnika rolniczego. Ze wstępnych ustaleń wynikało, iż 42-latek, który kierował pojazdem w pewnym momencie stracił nad nim panowanie. Co działo się chwilę później?
St.ogn. Beata Gizowska, oficer prasowy komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach, wyjaśniła, że po przybyciu na miejsce zdarzenia zastępy strażaków zastały pojazd leżący na drodze polnej, przewrócony kołami do góry, przygniatający kierowcę.
Strażacy używając narzędzi hydraulicznych podjęli natychmiastowe działania w celu uwolnienia mężczyzny spod ciągnika i rozpoczęli reanimację. Poszkodowany został przekazany załodze karetki pogotowia. Niestety, pomimo podjętych wysiłków nie udało się przywrócić funkcji życiowych 42-letniego poszkodowanego. Okoliczności i przyczyny zdarzenia wyjaśniali stróże prawa.
Co mogło mieć kluczowe znaczenie? Świętokrzyscy policjanci przypuszczają, że mężczyzna nie zachował należytej ostrożności podczas zjeżdżania z nasypu, co doprowadziło do wywrócenia się ciągnika rolniczego, który następnie przygniótł kierowcę. Zwłoki mieszkańca powiatu kieleckiego zostały zabezpieczone celem wykonania badania sekcyjnego. Czynności policjantów wykonywane były z udziałem prokuratora. Na miejscu pracowali również policyjni technicy kryminalistyki, którzy zabezpieczali ślady.
fot. KM PSP Kielce
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie