
Jest pomysł na zagospodarowanie i zlokalizowanie u zbiegu ulic Wysokiej i Niskiej w Starachowicach postumentu. Nasz Czytelnik proponuje postać robotnika górniczego albo Józefa Piłsudskiego. A może są inne pomysły? Czekamy na Wasze propozycje...
Nasz stały czytelnik podzielił się swoim pomysłem.
- Czasem patrzę na pusty postument u zbiegu ulic Wysokiej i Niskiej, koło krzyża. Ten prostokąt z czerwonego kamienia. Pomysł polega na tym, żeby postawić na tym postumencie jakąś ciekawą rzeźbę nawiązującą do historii miasta - upamiętnić i przypomnieć początki Wierzbnika.
Moją propozycją byłaby postać robotnika górniczego. W końcu jesteśmy byłą "górniczą doliną". Albo postać Józefa Piłsudskiego. Na wprost jest ulica Jego imienia.
Zdaje sobie sprawę, że to kosztowna rzecz, ale z drugiej strony to nie na takie błahostki wydawano publiczne pieniądze. A może dałoby się zainteresować pomysłem prywatnych inwestorów - sugeruje nasz Czytelnik.
Podrzucamy pomysł i ciekawi jesteśmy Waszego zdania na ten temat. Co nasi Czytelnicy widzieliby w tym miejscu? Podzielcie się swoimi propozycjami...
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.
Po waszych wpisach, zasługujecie na pomnik DOBILA peowskiego. Tu też jest chyba literówka. Jeden wykazał się głupotą głosując na oszusta wyborczego. Tusk obiecał "100 konkretów w 100 dni". Minęło 1,5 roku i nie zrealizowano nawet 30(!!!). Drugi, to zwykły kiep - obraża człowieka bez żadnych dowodów. Tacy to są wyborcy PO: bezmyślni - idą za oszustem, wbrew własnym interesom, i tak im we łbie zamieszano, że plują nie na tych, co trzeba. Krótko mówiąc: agresja, chamstwo, głupota i nienawiść. Ale wmówili im, że są uśmiechniętymi intelektualistami, i dzięki temu powtarzają jak papugi, te głupoty propagandowe. Myślą, że są lepsi, a tak naprawdę też są rolowani, jak ci z PiS-u. Kukiełki obudźcie się...
"Przeglądam w myślach wszystkich mych przyjaciół twarze. I myślę sobie, psiakrew czyż wszyscy to gówniarze. Ach nie, jest kilku wiernych, z tymi pojechałbym nawet do Kielc."
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.