Czarne chmury nad producentem autobusów?

Kryzys związany z pandemią mocno daje się we znaki lokalnemu przedsiębiorcy. Mniejsze zamówienia na autobusy wymuszają przestoje w MAN Bus. Zarząd spółki negocjuje ze związkami zawodowymi finansowe warunki pozostawania pracowników bez pracy.

Na przełomie grudnia i stycznia w starachowickim zakładzie MAN Bus był obowiązkowy przestój spowodowany spadkiem produkcji. Kolejne dni wolne od pracy w lutym, marcu i kwietniu. W ślad za brakiem pracy, idzie brak wynagrodzenia za pracę...  Aktualnie trwają rozmowy między związkowcami a zarządem firmy. Dotyczą one wynagrodzenia za dni przestoju zaplanowane na luty, marzec i kwiecień. Za przestój od 9 grudnia do 14 stycznia pracownicy dostali wypłaty, ale część dni muszą odrobić latem. Co dalej? Nie wiadomo.

Zarządu MAN BUS zwrócił się do związków zawodowych z propozycją sposobu pokrycia planowanych kolejnych dni przestojowych. Dni tych ma być dziesięć w marcu i dwa, a może nawet osiem w kwietniu.

- Pracodawca proponuje porycie przestojów urlopami zaległymi i urlopami bieżącymi - mówi Jan Seweryn, szef MANowskiej Solidarności. - Pracownicy są tym zbulwersowani, bo po raz kolejny próbuje się przerzucić problemy z brakiem zamówień na pracowników. Oliwy do ognia dodały ostatnie decyzje, że praca ponadnormatywna, jaka ma obecnie miejsce nie będzie zapłacona w styczniu, lecz oddane będą dni wolne lub wypłacone godziny nadliczbowe, dopiero pod koniec okresu rozliczeniowego, czyli do końca listopada. Jest to wbrew wcześniejszym ustaleniom, jak również wbrew zapisom Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

26 stycznia odbyło się spotkanie przedstawicieli pracodawcy ze związkami zawodowymi. Nie osiągnięto jednak kompromisu.

- Zostaliśmy poinformowani, że jeżeli nie zgodzimy się na przesunięcie urlopu z grudnia na miesiąc marzec to o podwyżce płac możemy zapomnieć - dodaje przewodniczący. - "Solidarność" przedstawiła swoje propozycje pokrycia dni przestojowych, a jednocześnie zawnioskowała o wypłatę godzin nadliczbowych.

Propozycje "Solidarności" to:

- dni przestojowe w miesiącu lutym należy pokryć dniami, za które pracownicy zapłacili rezygnując z 35% tak zwanego dobrowolnego dodatku.

- dni przestojowe w marcu należy pokryć urlopami zaległymi, (do czego pracodawcy daje prawo Tarcza antykryzysowa 4.0, art. 15gc), szkoleniami (§2 pkt. 6 Porozumienia z dn. 25.11.2020r.) i w ostateczności przestojem.

- Nie wyrażamy zgody na przesunięcie na marzec 5 dni urlopu zaplanowanego na pokrycie przerwy świątecznej w grudniu 2021 roku. Domagamy się zapłaty na bieżąco za godziny nadliczbowe tak jak to jest określone w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy (§6 pkt. 13). Następne spotkanie w sprawie przestojów zaplanowane zostało na 29 stycznia.