Reklama

Uroczystości 81. rocznicy rozbicia aresztu niemieckiego w Starachowicach - relacja z Mszy św. i obchodów, historia Antoniego Hedy Szarego i jego żołnierzy. Zdjęcia i szczegóły wydarzenia.

7 sierpnia 1943 roku ok. 50-osobowy oddział Armii Krajowej pod wodzą Antoniego Hedy Szarego uwolnił ok. 60 więźniów spod rąk niemieckiego okupanta. Na pamiątkę tych wydarzeń, w 81. rocznicę bezkrwawego rozbicia aresztu niemieckiego przy ul. Piłsudskiego oddano cześć i chwałę Bohaterom, dla których Bóg honor ojczyzna stanowiły wartość najwyższą.

Uroczystości upamiętniające 81. rocznicę rozbicia aresztu niemieckiego w Starachowicach przez żołnierzy Armii Krajowej pod dowództwem ppor. Antoniego Hedy "Szarego" rozpoczęła Msza św. w kościele pw. Świętej Trójcy w Starachowicach, gdzie obecne poczty sztandarowe oraz zebrani modlili się w intencji Komendanta "Szarego" i Jego Żołnierzy. Oprawę artystyczną Eucharystii zapewnił chór KAMERTON pod batutą dr Bożeny Magdaleny Mrózek.

Główna część obchodów odbyła się w miejscu, gdzie w 1943 roku doszło do bezkrwawego rozbicia więzienia. W miejscu, gdzie stoi pomnik przy ul. Piłsudskiego przypomniano przebieg wydarzeń, które miały doniosłe znaczenie dla historii...

-  81 lat temu - w sierpniu 1943 roku Antoni Heda "Szary" staje pod murami starachowickiego więzienia. Przychodzi tu po swoich ludzi - Zygmunta Kiepasa "Krzyk", Władysława Dąbka "Bukowy" oraz Henryka Nadgrodkiewicza "Chan" - mówiła Aneta Marciniak. - Kilka tygodni wcześniej Niemcy zostają poinformowani o planowanym przez partyzantów "Ponurego" zajęciu Iłży. Ma ono na celu zdobycie zaopatrzenia na potrzeby zgrupowania, zniszczenia w urzędach wszelkiej dokumentacji pomocnej Niemcom w eksploatacji terenu powiatu iłżeckiego a także likwidację zdekonspirowanej agentury okupanta w miasteczku. Częścią planu zajęcia Iłży był udział struktur konspiracji iłżeckiej AK (podobwód Dolina), nad którym komendę sprawował Antoni Heda. Mimo pokaźnych niemieckich sił policyjnych zgrupowaniu "Ponurego" uda się wymknąć. W czasie niemieckich działań, wysłani przez dowódcę podobwodu "Dolina", w charakterze łączników, członkowie lokalnych placówek nie dotarli do miejsc przeznaczenia. "Krzyk", "Bukowy", "Chan" wpadają w ręce żandarmerii, zostają aresztowani oraz odesłani na dalsze śledztwo do Starachowic.  Śledztwo, które równało się torturom - na ciele nie było miejsca wolnego od siniaków. 

Ci ludzie w każdej chwili mogli zostać rozstrzelani. Dlatego zapadła decyzja o odbiciu zatrzymanych.

- Grupa szturmowa, w której znaleźli się Antoni Heda, Marian Wujkiewicz, Bolesław Jakubowski, Jan Jurek, Ryszard Koszelnik, Zygmunt Żurek przy czynnym współudziale zastępcy komendanta aresztu, funkcjonariusza policji granatowej "Gołębia" Czesława Rogowskiego, dokonała uwolnienia 58-61 przetrzymywanych w więzieniu osób. Akcję przeprowadzono bez strat własnych i zupełnie bezkrwawo. Znaczna część byłych więźniów zasiliła nowy oddział, a "Szary" żeby zapewnić mu uzbrojenie i pieniądze kilka miesięcy później wróci do Starachowic i zdobędzie Fabrykę zbrojeniową wynosząc z niej to, co potrzebne - broń i gotówkę - podsumowała A. Marciniak.

Antoni Heda, Honorowy Obywatel Starachowic, człowiek legenda, z 4-krotnym wyrokiem śmierci za pracę na rzecz wolnej ojczyzny dał przykład odwagi, konsekwencji, solidarności... 

- To wzór do naśladowania dla młodego pokolenia, o którym krzewienie pamięci jest naszą powinnością - mówił poseł Krzysztof Lipiec. - Gen. Szary był dzielnym wojownikiem, zabiegał o to, by Polacy nie utracili wartości, które pomogły nam wybić się na niepodległość - Bóg  - Honor - Ojczyzna były wartością najwyższą, dla których stracił zdrowie. To bohater, który nie raz udowodnił w wolnej Polsce, że jest człowiekiem wielkim a przyciągał do siebie młodych ludzi, co mogą potwierdzić harcerze, których skupiał wokół siebie.

Marcin Gołębiowski, zastępca prezydenta Starachowic podziękował za obecność lokalnym patriotom, którzy utrwalają pamięć o bohaterach dając wzór do naśladowania kolejnym pokoleniom

- Pozostał w naszych myślach i sercach. Byłem tym szczęśliwcem, który poznał go osobiście w 1989 roku - wspominał Andrzej Pruś, członek Zarządu województwa świętokrzyskiego.

Agnieszka Adamczyk odczytała list w imieniu poseł Agaty Wojtyszek.

Na zakończenie obecne delegacje ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej na czele złożyli wiązanki kwiatów i pod pomnikiem pamięci...

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    okazja - niezalogowany 2024-08-08 15:29:36

    Rocznica rocznicą ale jak widać jest to okazja dla niektórych działaczy mafijnego PiS-u do udawania patriotyzmu . Czy faktycznie mogą się pochwalić , że w okresie minionych lat zrobili cokolwiek dobrego dla kraju...???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Opowieści - niezalogowany 2024-08-08 16:11:04

    Przerost formy nad treścią . Co roku te same nudne opowieści ... Ile razy można tego słuchać...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do