Reklama

Były podopieczny Sylwestra Dudka jedzie na Igrzyska Olimpijskie. W tym sezonie nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa

Dla wielu sportowców już sam udział w tym wydarzeniu, jest wielkim wyróżnieniem i osiągnięciem. Nie każdemu jest jednak dane móc walczyć o medale podczas najważniejszej imprezy czterolecia. Dla pochodzącego z gminy Brody, a trenującego w przeszłości w Ludowym Klubie Biegacza Rudnik Mateusza Borkowskiego rozpoczynające się pod koniec lipca Igrzyska Olimpijskie w japońskim Tokio będą najważniejszym wydarzeniem w dotychczasowej przygodzie z królową sportu. Z jakimi nadziejami do rywalizacji na dystansie 800 metrów przystępować będzie 24-latek? O tym i nie tylko w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu.

O osiągnięciu minimum na IO...

- W ostatnich startach moja uwaga skupiona była przede wszystkim na tym, by zaprezentować się z jak najlepszej strony. Znakomity był zwłaszcza początek czerwca, kiedy udało się poprawić rekord życiowy, a przy okazji osiągnąć rezultat, który dawał nadzieję i przepustkę do Tokio. Czas 1:44,85 to jedno. Drugie to dobra dyspozycja, która dzięki klubowemu trenerowi Stanisławowi Jaszczakowi pozwoliła biegać w podobnym czasie. Pod koniec czerwca, wystarczyło tylko potwierdzić minimum na IO. Plan był, aby pobiec jeszcze szybciej, ale widocznie tak musiało. Na pewno taki wynik (1.44.99 – przyp.red.) jeszcze rok temu brałbym w ciemno. Dziś jest moim drugim w karierze. Nie ma co marudzić. Cieszę się, że historyczny bieg był rozgrywany w Polsce. Dziękuje za trzymane kciuki i gratulacje. Na pewno nie powiedziałem ostatniego słowa w tym sezonie...

Dalszy ciąg rozmowy z Mateuszem, oraz wypowiedzi pierwszego trenera i jedynego do tej pory Olimpijczyka z powiatu starachowickiego w poniedziałkowym wydaniu TYGODNIKA STARACHOWICKIEGO

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do