Będą podwyżki płac w samorządach powiatu starachowickiego!

Pod koniec września prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o podwyżkach wynagrodzeń dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Nowela przewiduje m.in. podwyżkę diety radnych wszystkich szczebli oraz wynagrodzenia pracowników samorządowych. Czy i o ile wzrosną płace w naszych gminach?

Chodzi o podwyżki dla osób zatrudnionych na podstawie wyboru, czyli m.in. marszałków województw, starostów, wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Maksymalna dieta radnego wzrośnie do 4.294,60 zł, natomiast górna granica wynagrodzenia pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie wyboru wyniesie nieco ponad 20 tys. zł.

Płaca wójta

Zgodnie z ustawą o pracownikach samorządowych, uwzględniając wszystkie składniki i dodatki, obecne wynagrodzenie wójta nie może być wyższe niż 12.525 zł brutto. Niezależnie od wielkość jednostki samorządu terytorialnego i obowiązków spoczywających na barkach włodarza to niecałe 9 tys. zł na rękę.

Po zmianie wynagrodzenie maksymalne wójta, burmistrza i prezydenta miasta nie może przekraczać kwoty 20.041,50 zł brutto na miesiąc. Minimalne wynagrodzenie nie może być niższe niż 80 proc. maksymalnego, czyli 16.033,02 zł brutto miesięcznie. O wysokości podwyżek mają zadecydować rady gmin i miast.

Zarobki radnego

W gminach liczących od 15 tys. do 100 tysięcy mieszkańców, obecna dieta radnego wynosi do 2.013,10 zł. Po zmianie przepisów zwiększa się do 3.220,96 zł. Poniżej 15 tys. mieszkańców te stawki są na poziomie maksymalnej kwoty 1.342,07 zł a mają wzrosnąć do maksymalnie 2.147,30 zł. Podstawą wypłacenia diety jest obecność na sesjach lub udział w posiedzeniach komisji.

W samorządach powiatu starachowickiego

Zapytaliśmy w naszych gminach czy skorzystają z możliwości podwyższenia wynagrodzeń? W większości gmin w projekcie budżetu na 2022 r. zabezpieczono już kwoty pozwalające na podwyższenie wynagrodzeń.

- Tak przewiduję - odpowiedział Marek Wojtas, wójt gminy Pawłów.

- Decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta. Temat będzie poruszany podczas listopadowych posiedzeń komisji stałych Rady Gminy w Mircu. Ustalenia zapadną po konsultacjach z radnymi - mówi Mirosław Seweryn, wójt gminy Mirzec.

Jarosław Samela, burmistrz miasta i gminy Wąchock nie ukrywa zadowolenia z nowelizacji ustawy, gdyż zamrożone pensje pracowników samorządowych spowodowały dziś niewielkie różnice w płacach, pomiędzy tymi, którzy pracują w gminie od lat a nowo zatrudnianymi osobami. Dotyczy to np. kierowników referatów, zastępcy burmistrza oraz skarbnika. Bo ich płaca zasadnicza jest niebawem byłaby zbliżona do najniższego wynagrodzenia, które jest wymagane przepisami.   

- To pozwoli ustalić prawidłowe relacje płacowe, gdyż odpowiedzialność pomiędzy zajmowanym stanowiskiem a płacą jest nieporównywalna - mówi J. Samela. - Na razie nie ma jeszcze rozporządzenia do nowelizacji, dlatego trudno mówić o kwotach.  

Marek Materek, prezydent Starachowic uważa, że planowane zmiany w zasadzie spowodują powrót do tego, co było przed dwoma laty, kiedy to samorządowcom obniżono płace.

- Te podwyżki będą konieczne, gdyż przepisy określają wynagrodzenia najwyższe i najniższe, więc wejdą w życie niejako z ustawy. Rada Miejska zapewne zajmie się tym, jak zostanie opublikowane rozporządzenie. Po rozmowach z samorządowcami, którzy mają większe doświadczenie niż ja, wiem, że obecne płace są niższe niż te sprzed kilkunastu lat wstecz. Osobiście staram się pracować na maksymalnych obrotach. I pomimo obniżki pensji dwa lata temu, nie zwolniłem tempa - mówi prezydent, który nie ukrywa, ile zarabia i na dowód pokazuje wynagrodzenie za październik 2021 rok - do wypłaty 6.150,42 zł. Przez większość miesięcy w roku na moje konto z tytułu wykonywanej pracy otrzymuję ok 7.500 zł - dodaje.

- Tak, w związku z konstrukcją przyszłorocznego budżetu, samorząd gminy Brody przewiduje podwyżki - poinformowała Marzena Bernat, wójt gminy Brody.