
Obecnością policjantów zakończył się incydent z udziałem mieszkanki Starachowic. W środowe popołudnie, 3 lipca kobieta informowała, że w mieszkaniu posiada niebezpieczne przedmioty w postaci noża i gazu łzawiącego, których nie zawaha się użyć wobec sąsiadów. Czym mieli ją sprowokować do takiego zachowania?
Do zdarzenia doszło na ul. Adama Mickiewicza w Starachowicach. Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji interweniowali tam dwukrotnie, tego samego dnia. Najpierw kobieta zgłaszała, że pracownicy budowlani wykonują swoje obowiązki bez odpowiedniego zabezpieczenia. Wczesnym popołudniem stróże prawa byli alarmowani ponownie przez tę samą osobę.
Jak wynikało ze wstępnych informacji, kobieta zagroziła, że użyje wobec sąsiadów nożna lub gazu łzawiącego. Do takiego kroku mieli ją sprowokować swoich postępowaniem. Na miejsce skierowany został patrol policjantów. Starachowiczanka została poinformowana o przysługujących jej prawach i trybie ścigania.
W związku z interwencją najprawdopodbniej zostanie sporządzona dokumentacja w kierunku popełnienia przez kobietę wykroczenia. Chodzi o art. 66, czyli bezprawne wywołanie alarmu lub blokowanie telefonicznego numeru alarmowego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie