Reklama

9-latek zniknął z pola wiedzenia. Szukali go strażnicy miejscy i starachowiccy policjanci

Zawsze kiedy zgłoszenie i prośba o interwencję dotyczy osoby małoletniej, wszystko inne schodzi na dalszy plan. Tak było i w tym przypadku. W miniony wtorek (7 listopada), funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, a także strażnicy miejscy zostali zaalarmowani o chłopcu, który znajdował się pod opieką babci, a który oddalił się w nieznanym kierunku. Jaki był finał akcji?

- Działania podjęto natychmiastowo, niezwłocznie po tym jak zostaliśmy poinformowali o chłopcu – podkreślają w rozmowie z TYGODNIK-iem i portalem starachowicki.eu funkcjonariusze straży miejskiej w Starachowicach. 

Przed godz. 16, w rejonie ul. Adama Mickiewicza patrol strażników zauważył kobietę, która zwróciła się do mundurowych o pomoc. Jak się okazało pod opieką babci znajdował się 9-latek. Chłopiec w pewnym momencie oddalił się w tylko znanym sobie kierunku. Gdzie się udał i po co?

- Natychmiastowo podjęto działania, zmierzające do ustalenia tego gdzie może się znajdować. Po opatrolowaniu terenu, jeszcze tego samego popołudnia chłopiec na szczęście został odnaleziony – tłumaczy SM. Przebywał na placu zabaw, znajdującym się na ul. Widok. Daleko się zatem nie oddalił. Na szczęście nie stało mu się nic złego.Wrócił pod opiekę członków rodziny.

Aplikacja starachowicki.eu

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 


Reklama

Wideo Starachowicki.eu




Reklama
Wróć do