Czy historia z udziałem pracującego jako kierowca, mieszkańca Starachowic mogła mieć tragiczny finał? Dziś to tylko i wyłącznie spekulacje. Faktem jest, że dzięki szybkim i zdecydowanym działaniom, jakie podjęli funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, życie 70-latka zostało uratowane.
Czwartkowy (26 października) wieczór. Do starachowickiej jednostki policji, zgłasza się mężczyzna, który informuje o zaginięciu swojego 70-letniego ojca. Z informacji jakie przekazuje wynika, że ostatni kontakt telefoniczny miał z nim około południa. Wówczas 70-latek jechał na rozładunek towaru pojazdem ciężarowym z Elbląga w kierunku Ciechanowa. Nagle kontakt urwał się, pomimo tego, że telefon był aktywny.- Policjanci rozpoczęli czynności poszukiwawcze. Sprawdzali czy pojazd nie brał udziału w zdarzeniu drogowym, szpitale oraz trasę przejazdu – powiedziała asp. Monika Kalinowska, oficer prasowy KPP. - Ustalili okolicę, w której prawdopodobnie znajdował się pojazd, którym kierował 70-latek. W miejsce skierowano stróżów prawa z Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie – dodaje.
W kabinie ciężarówki funkcjonariusze znaleźli mężczyznę, z którym był utrudniony kontakt. Przybyli na miejsce ratownicy stwierdzili, że prawdopodobnie zatruł się wydobywającym się z butli gazem. - Na szczęście pomoc przyszła w porę. Mężczyzna trafił do szpitala, a jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo – podkreśla asp. Kalinowska.
R.R.
Aplikacja starachowicki.eu
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!