
Po złożeniu stosownego zawiadomienia o dokonaniu przestępstwa może mieć nie lada kłopoty z prawem. O kim mowa? O młodym mężczyźnie, który w miniony czwartek (13 lipca) pojawił się na terenie jednej ze starachowickich stacji paliw. Nie byłoby w tym nadzwyczajnego, gdyby nie to, iż 26-latek został rozpoznany przez pracowników placówki jako osoba podejrzana o kradzież.
Zgłoszenie dotyczące osoby, która może mieć związek z przestępstwem popełnionym na terenie stacji paliw, dotarło do mundurowych z KPP Starachowice ok. godz. 17. Na miejscu zjawił się patrol, który wylegitymował mężczyznę. Okazał się nim 26-letni starachowiczanin.
- Mężczyzna został rozpoznany przez pracowników stacji. Nie został jednak zatrzymany przez funkcjonariuszy - tłumaczył mł.asp. Paweł Kusiak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji.
Może to natomiast nastąpić w momencie, w którym osoba poszkodowana (w tym przypadku chodzi o właściciela stacji) złoży stosowne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie