Przepadek pojazdów za jazdę po alkoholu w Starachowicach. Jak to działa i ile zarobiono?

Od marca ub. roku obowiązują przepisy, które pozwalają sądom na konfiskatę samochodu za najcięższe przewinienia drogowe. W praktyce oznacza to, że jeśli wsiądziesz za kółko po pijanemu, możesz już nie zobaczyć swojego auta. Sprawdziliśmy jakie są efekty tych przepisów w naszych powiatach.

Nowelizacja Kodeksu Karnego wprowadziła tzw. przepadek pojazdu. To nic innego jak odebranie samochodu sprawcy i przekazanie go na własność Skarbu Państwa. Jeśli auto nie należy do kierowcy – na przykład jest pożyczone, firmowe albo leasingowe – sąd może orzec przepadek równowartości auta, czyli kwoty, jaką jest ono warte.

Kluczowe w nowych przepisach są wartości alkoholu we krwi. Kierowca, który ma 1,5 promila lub więcej, automatycznie ryzykuje utratę pojazdu. Jeśli spowoduje wypadek, nawet przy niższym stężeniu – powyżej jednego promila – również może pożegnać się ze swoim autem. W przypadku recydywistów, czyli osób, które już wcześniej były skazane za jazdę po pijanemu, granica spada do 0,5 promila.

Nieco łagodniej traktowane są przypadki, w których stężenie alkoholu jest niższe niż promil, ale kierowca doprowadził do kolizji. Wtedy decyzja o konfiskacie zależy od sądu – może on uznać, że okoliczności czynu nie są na tyle poważne, by odbierać auto, ale może też uznać, że kara jest uzasadniona.

Starachowice

Od chwili obowiązywania przepisów dotyczących orzekania przepadku pojazdów mechanicznych na rzecz Skarbu Państwa łącznie wpłynęło 5 prawomocnych wyroków w sprawie przepadku pojazdów mechanicznych. Wszystkie wyroki zostały zrealizowane. W trzech przepadkach dokonano sprzedaży licytacyjnej odebranych ruchomości uzyskując kwotę w wysokości 30.750 zł. W dwóch sprawach z uwagi na bardzo zły stan techniczny pojazdów zlecono złomowanie pojazdów uzyskując kwotę 1.185 zł.

Łącznie w wyniku wykonania orzeczeń sądu Urząd Skarbowy w Starachowicach uzyskał kwotę 31.935 zł, która zgodnie z przepisami prawa została odprowadzona na konto Skarbu Państwa - poinformowała Ewa Kurek, kierownik Referatu Egzekucji Administracyjnej Urzędu Skarbowego w Starachowicach.

Końskie 

W powiecie koneckim były przypadki przepadku mienia dot. konfiskaty pojazdu za najcięższe przewinienia drogowe, w tym za jazdę po spożyciu alkoholu. Dotychczas, tj. od momentu wejścia w życie przepisu do 31 października 2025 r. Urząd Skarbowy w Końskich sprzedał, w drodze licytacji publicznej, 16 takich pojazdów na łączną kwotę 51.946,50 zł.

Skarżysko-Kamienna 

W powiecie skarżyskim również były przypadki przepadku mienia dot. konfiskaty pojazdu za najcięższe przewinienia drogowe, w tym za jazdę po spożyciu alkoholu.

Od momentu wejścia w życie przepisu do 31 października 2025 r. Urząd Skarbowy w Skarżysku-Kamiennej sprzedał, w drodze licytacji publicznej, 10 takich pojazdów na łączną kwotę 29.927,00 zł.

Zasady licytacji przeprowadzanych przez urzędy skarbowe

Sąd niezwłocznie po uprawomocnieniu się wyroku zawierającego orzeczenie o przepadku pojazdu przesyła jego odpis lub wyciąg naczelnikowi urzędu skarbowego, aby wykonał orzeczenie przepadku.

Egzekucję przepadku prowadzi Naczelnik Urzędu Skarbowego na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Sprzedaż pojazdu może nastąpić np. w drodze licytacji publicznej. Na pierwszej aukcji cena wywoławcza wynosi 75% szacunkowej wartości pojazdu. Jeżeli pojazd nie znajdzie nabywcy wówczas przeprowadzana jest druga licytacja, na której cena wywoławcza pojazdu zostaje obniżona i wynosi 50% wartości szacunkowej. Jeżeli podczas drugiej licytacji pojazd również nie znajdzie nabywcy, urząd skarbowy może go sprzedać z tzw. "wolnej ręki". W takim przypadku cena nie może być jednak niższa niż 10% szacunkowej wartości pojazdu.