
Okolicznościowy tort, bukiet kwiatów i utwór legendarnej grupy Queen "We are the champions", który popłynął z głośników. Na takie przyjęcie mogła zasłużyć sobie tylko jedna zawodniczka. Julia Seweryn reprezentują na co dzień barwy Starachowickiego Klub Karate Kyokushin, podczas rozegranych w Rumunii mistrzostwach Europy okazała się bezkonkurencyjna. W finale, w znakomitym stylu poradziła sobie z Ukrainką.
Wywodząca się z Tychowa Starego (gm. Mirzec) Julia Seweryn do rumuńskiej miejscowości Oradea jechała z wielkimi nadziejami na wejście do strefy medalowej. Ambitny plan zarówno jej, jak i klubowego szkoleniowca Sebastiana Kozła udało się zrealizować w 100 procentach. Powód? Z mistrzostw Europy karate shinkyokushin, 16-latka wróciła w fantastycznym nastroju.
Wśród juniorek, w formule kata, Seweryn zdeklasowała wszystkie swoje rywalki: Annę Sołom z Węgier, Marianę Chaban z Ukrainy, Gretę Intaite z Litwy. W finale okazała się lepsza pod Ukrainki Wiktorii Yatsiv.
- Julia zdobyła najcenniejszy medal, nie mając sobie równych wśród najlepszych zawodniczek z całej Europy. Pierwszy występ na tak ważnym turnieju i złoty medal to efekt kilkumiesięcznych przygotowań, determinacji, a niejednokrotnie wielu wyrzeczeń – podkreślił jej klubowy szkoleniowiec Sebastian Kozieł. - Maksymalne zaangażowanie i ciężka praca pozwolą sięgać po najwyższe miejsca na podium na matach krajowych i międzynarodowych – nie ukrywa nadziei trener Starachowickiego Klub Karate Kyokushin, którego podopieczna stoczyła łącznie cztery pojedynki.
Mistrzostwa Europy kadetów, juniorów i młodzieżowców Europejskiej Organizacji Karate EKO były również wyzwaniem dla kolejnej reprezentantki starachowickiego klubu. W Rumunii startowała ponadto Zuzanna Pacek. W pierwszym pojedynku pokonała zawodniczkę z Niemiec. W walce o wejście do strefy medalowej, Polka trafiła na zawodniczkę z Ukrainy, z którą nieznacznie przegrała rywalizację.
- Zuzanna to mistrzyni Starego Kontynentu kata junior z 2019 r. Wierzymy, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa i w kategorii młodzieżowiec, do której przechodzi, nie da o sobie zapomnieć – podkreślił trener Kozieł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie